Co ja lubię w weekend? O Matko! Tak dużo rzeczy lubię w weekend, a może chciałabym zrobić... Przede wszystkim mieć święty spokój. Chciałabym móc poczytać książkę, posiedzieć przy komputerze, poczytać dokładnie co u innych blogowiczek... nic nie robić. I do tego właśnie nawiązuje moje zdjęcie dzisiejszego - ostatniego - dnia wyzwania fotograficznego z blogu Sen Mai.
Moje zdjęcie to to, co lubię robić w weekend: siedzieć w dresach, nadrabiać zaległości w serialach, nie musieć się malować, nie musieć gdzieś gonić a wyluzować się i trochę odpocząć. Fakt, nie zawsze tak jest, bo jednak dwójka dzieci, obowiązki domowe do czegoś zobowiązują... ale to właśnie lubię w weekend :)
Tym samym podsumowując tydzień: bardzo mi się podobała ta zabawa i pomysł. Poznałam fajne osoby, miałam okazję zobaczyć sporo nowych pomysłów, blogów, zdjęć z innej perspektywy, no i przede wszystkim świetnie się bawiłam. Każdego dnia czekałam na kolejne fotki, chciałam zobaczyć jak widzą dany temat inne osoby.
Dziękuję tym samym i pozdrawiam serdecznie.
tez poznałam nowe osoby, do których bede stałym zagladaczem :)min u ciebie :) a weekend iscie sielski :)
OdpowiedzUsuńhehe, dzięki ila a weekend chyba iście szatański. Weekendy są dla mnie ciężkie, bo ledwo nadążam za urwisami, ale mam ze dwie godzinki dla siebie, kiedy śpią ;)
OdpowiedzUsuńhaha, i bardzo dobrze, życzę Ci jak najwięcej czasu na takie przyjemne leniuchowanie!!
OdpowiedzUsuńDziękuję. Mam nadzieję, że z czasem będzie tego czasu coraz więcej ;)
Usuńświetna fotka :)jakim aparatem robisz zdjęcia ?
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję! A fotka... ja też to lubię :D
OdpowiedzUsuńO, ja też tak lubię.
OdpowiedzUsuńWysyłam dziecko z tatusiem na rower, hulajnogę, plac zabaw... i mam urlop ;)